11/26/2007

10/10/07 Yellowstone

Wyjeżdżamy wcześnie rano w kierunku Yellowstone. Wita nas jesienna mgła. Będą nas witać prawie codziennie. Przejeżdżamy przez nizinę, która oddziela łańcuch gór Big Horn od innego pasma Rocky Mountains, Absaroka (nazwa pochodzi od plemienia Indian Apsáalooke (Wrony)) . Niestety, z Big Horn zjeżdżaliśmy wczoraj w nocy. Najprawdopodobniej straciliśmy niezły widok z góry.

Droga w kierunku Cody

Przejeżdżamy przez kowbojskie miasteczko Cody.


Przy wjeździe do parku kupujemy za 80 dolarów roczny karnet, który umożliwia wjazd do wszystkich parków narodowych na terenie USA. Zaczyna się najlepiej jak może - po kilkuset metrach mijamy wolno kroczącego bizona. Po kilku minutach wjeżdżamy na jego teren:

Bizony, wschodnia część Yellowstone Park

O parku pisać można długo...można sobie wyobrazić, co można spotkać w lasach o powierzchni niewiele mniejszej od np. województwa opolskiego. Nie mogliśmy oczywiście dojechać wszędzie, nawet kierując się główną trasą. Po pierwsze czas (największy wróg), po drugie, od października część dróg jest już zamknięta na okres zimowy, zwłaszcza trasy północne.
Udało nam się zobaczyć m.in. :
wodospad Upper Falls,
kotlinę gejzerów
Norris Geyser Basin,
efektowny Grand Prismatic Spring:

Grand Prismatic Spring

no i Starego Wiernego (Old Faithful Geyser), który daje pokaz erupcji średnio co 90 minut.

Tuż po "występie" Old Faithful

Polecamy interaktywną mapę, która znajduje się na oficjalnej stronie Parku.

Wyjeżdżamy z Yellowstone po zmroku. Mamy zamiar podjechać na północ, (ile się da) by z rana szybko wjechać na Interstate 90 i kierować się na zachód. Niestety, źle odczytaliśmy mapę i zamiast na północ skręcamy na południe, do Idaho. Orientujemy się o tym na pierwszej napotkanej stacji benzynowej. Musimy nadrobić jakieś 50 mil. Jest już grubo po 23.00, gdy wjeżdżamy do miasteczka niczym z filmu o dzikim zachodzie. Ciężko z noclegiem. Na szczęście dwóch dziwnych kolesi ze stacji benzynowej podpowiada nam najbliższy lodge - Sportman's Lodge.



Trasa, dzień 3 (ok. 449 mil):


View Larger Map

0 comments: